połonina caryńska – Frihet http://www.frihet.pl Życie jest wędrówką Sat, 28 Nov 2015 13:40:12 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.6.1 Wyprawa w Bieszczady http://www.frihet.pl/2014/09/wyprawa-w-bieszczady-2/ http://www.frihet.pl/2014/09/wyprawa-w-bieszczady-2/#comments Mon, 22 Sep 2014 18:19:09 +0000 http://www.frihet.pl/?p=6177

Połonina Caryńska 1297 m n.p.m.

Połonina Caryńska
1297 m n.p.m.

Zapytacie dlaczego jeździmy w góry? Już odpowiadam. Powędrować, odpocząć, uspokoić się, pośmiać, powygłupiać i przede wszystkim, podziwiać piękne widoki. Wszystko to dały nam Bieszczady, które już na dzień dobry witały nas rykiem młodego jelenia, którego głośno i wyraźnie słychać było z ganku naszej kwatery. Był to zaledwie początek. Posłuchajcie…

 14.09.2014

Trasa: Wołosate – przeł. Siodło – Tarnica – przeł. Goprowska – Halicz – Rozsypaniec – przeł. Bukowska – powrót
Dystans: 23,9 km
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
Noc była wyjątkowo ciepła i mroczna, wypełniał ją głośny ryk jeleni. Sprawnie i szybko wspinaliśmy się na Tarnicę, aby zobaczyć wschód słońca. Widowisko jakie na nas czekało na szczycie, przerosło nasze oczekiwania. Wolna przestrzeń między chmurami, a wierzchołkami gór została wypełniona promieniami słońca, dając świetny efekt [foto]. Posiedzieliśmy tam kilka dłuższych chwil, po czym ruszyliśmy w dalszą drogę. Trasę pokonywaliśmy w dobrych nastrojach, koncentrując się na podziwianiu pięknych widoków [foto], których dziś nie brakowało. Całe góry były tylko dla nas! [foto] 🙂 Do czasu… Od ok. południa, szlak zaczął się wypełniać tłumami turystów. Pielgrzymki w każdym kierunku. Miejscami przydałaby się Drogówka do kierowania ruchem. Na szczęście widoki z Halicza wciąż były zachwycające, humor nas nie opuszczał [foto], a wieczorne piwko dawno nie smakowało tak dobrze 😉
 

 15.09.2014

Trasa: Brzegi Górne – Połonina Wetlińska – przeł. M.Orłowicza – Smerek – powrót
Dystans: 20,9 km
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
Było dziś gorąco, momentami aż za bardzo. Podczas podejścia słońce nie miało dla nas litości. Dopiero gdy weszliśmy na Połoninę ochłodził nas orzeźwiający wiatr. Widoki były przepiękne [foto], a wędrówka stała się prawdziwą przyjemnością. Na szlaku ponownie kręci się sporo ludzi, jednak nie przejmujemy się tym i spokojnie wędrujemy na Smerek [foto]. W drodze powrotnej złote promienie oświetliły całą Połoninę, która skąpana w promieniach słońca wyglądała zjawiskowo [foto]. Bieszczady mają swój niepowtarzalny klimat. Dzień zakończyliśmy oglądając piękny zachód słońca [foto] nad Połoniną Wetlińską.
 

 16.09.2014

Trasa: przeł. Wyżniańska – Połonina Caryńska – przeł. Wyżniańska x 2
Dystans: 8,8 km x 2
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
Niebo pełne gwiazd [foto], księżyc oświetlający nam drogę, wyjątkowo wielka spadająca gwiazda? W takiej scenerii wspinaliśmy się na Połoninę Caryńską, aby zobaczyć wschód słońca. Widoki z góry były fantastyczne [foto], spokój i cisza dopełniały reszty. Słońce tańczyło na horyzoncie tworząc malownicze [foto], wręcz bajkowe krajobrazy. Na Połoninie zabawiliśmy dość długo, siedząc i podziwiając cudowne widoki [foto]. Po zejściu na dół, regeneracji sił i uzupełnieniu braków w zaopatrzeniu, wróciliśmy na Caryńską. Tym razem dane nam było oglądać kapitalny zachód słońca [foto], które co kilka chwil tworzyło wyjątkowy i niepowtarzalny widok [foto]. Na szczycie pusto, bardzo wietrznie i kolorowo. Niesamowity klimat!
 

 17.09.2014

Trasa: Ustrzyki Górne – Szeroki Wierch – przeł. Goprowska – Bukowe Berdo – Szeroki Wierch – Wołosate
Dystans: 23,5 km
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
Dzisiejszą wędrówkę zaczęliśmy urokliwą, leśną ścieżką [foto], prowadzącą z Ustrzyk na Szeroki Wierch. Na szlaku sporo turystów, mimo to maszeruje się przyjemnie. Pogoda dopisała, zapewniając rewelacyjne widoki na całe Bieszczady. Góry skąpane w słońcu [foto] i Tarnica przystrojona w jesienne barwy [foto], wyglądały fantastycznie. Gdy dotarliśmy na Bukowe Berdo byliśmy już sami na szlaku, całe góry nasze [foto] 🙂 Po krótkim odpoczynku, wolnym krokiem wróciliśmy na Szeroki Wierch i zaczekaliśmy na zachód słońca. Nie zawiedliśmy się i tym razem. Było pięknie i niepowtarzalnie [foto], a Połoniny w promieniach zachodzącego słońca zostaną nam w pamięci na długo. Droga powrotna pod rozgwieżdżonym niebem [foto] zaowocowała nocną sesją zdjęciową. Takie widoki tylko w górach [foto] 🙂
 

 18.09.2014

Trasa: przeł. Wyżniańska – Mała Rawka – Wielka Rawka – powrót
Dystans: 10,7 km
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
W nocy było już zimno, gdy wspinaliśmy się na Wielką Rawkę, aby zobaczyć ostatni wschód słońca podczas tej wyprawy. Na górze wiał lodowaty wiatr, niebo było bezchmurne, a widoki kapitalne [foto]. Szeroki Wierch z Tarnicą i Bukowe Berdo pięknie kontrastowały z wschodzącym słońcem [foto]. Złote promienie ożywiały kolejne szczyty i zbocza. Pięknie było! 🙂 Resztę dnia spędziliśmy w klimatycznym schronisku „Pod Mała Rawką” sącząc piwko i zajadając pyszne naleśniki z jagodami 😀
 

 19.09.2014

Trasa: Duszatyn – las bieszczadzki – Jeziorka Duszatyńskie – Chryszczata – Duszatyn
Dystans: 18,2 km
Zobacz: Zobacz trasę
Pobierz: Pobierz trasę
Wykresy: Przewyższenia

 
Ostatniego dnia wyprawy wybraliśmy się (z przygodami w bieszczadzkim lesie 🙂 ) zobaczyć Jeziorka Duszatyńskie. Powstałe w 1907 roku, w wyniku ogromnego osuwiska, Jeziorka Dolne (683 m n.p.m.) [foto] i Górne (701 m n.p.m.) [foto] idealnie wkomponowały się krajobraz. Spokój, cisza, piękne słońce, świetne miejsce na odpoczynek [foto]. Wspinaczką na szczyt Chryszczata zakończyliśmy wyprawę w Bieszczady?

Do następnego razu!
 

Krzysiek

 

• Zobacz GALERIĘ
• Czytaj INFORMACJE

 

]]>
http://www.frihet.pl/2014/09/wyprawa-w-bieszczady-2/feed/ 1