Wyprawa w Tatry
Nareszcie nadszedł czas na upragniony i zasłużony odpoczynek. Zapakowaliśmy autko i tu znów podziękowania dla Polci 🙂 po czym o godz. 6:00 wyruszyliśmy w drogę. Do samochodu zapakowała się Martyna vel Mariolka, Krzysiu i Paweł. Z radością, że znów spotkamy się z Mieciem i jego Rodzinką ruszyliśmy w drogę 🙂 Posłuchajcie? |
20.08.2011
Trasa:
Chłabówka Dolna ? Olczyska Polana ? Wielki Kopieniec ? Chłabówka Dolna
Po dotarciu na miejsce i szybkim rozpakowaniu się postanowiliśmy jak najszybciej wyruszyć w góry. Tradycyjnie już poszliśmy na Wielki Kopieniec. Idąc szlakiem zauważyliśmy, że po drodze mijaliśmy dużo ludzi, ale pogoda dopisywała [ foto ] dobremu nastrojowi. Przyszedł czas na wyciszenie i postanowiłam się nie odzywać przez trzy godziny, co zaniepokoiło chłopaków :). W czasie marszu Krzysiu szukał ciekawej górskiej roślinności [ foto ] co można podziwiać na zdjęciach [ foto ] …
21.08.2011
Trasa:
Kiry ? Hala Ornak ? Iwanicka Przełęcz ? Ornak ? Siwa Przełęcz – Bystra – Błyszcz – Siwa Przełęcz ? Dolina Starorobociańska – Dolina Chochołowska
Aby uniknąć ogromnych tłumów ludzi postanowiliśmy wyruszyć w Tatry Zachodnie. Zbudziliśmy Miecia wcześnie rano aby nas podrzucił do Doliny Chochołowskiej. Jednak w niedzielny poranek jeszcze wszyscy byliśmy zaspani i wysiedliśmy nieco wcześniej, bo w Dolinie Kościeliskiej. Kiedy się zorientowaliśmy w pomyłce, Mieciu zniknął już za zakrętem :). Z mojego punktu widzenia wyszło to nam na dobre. Szliśmy urokliwym szlakiem [ foto ] z Doliny Kościeliskiej aż na Bystrą [ foto ], czyli cel naszej dzisiejszej wyprawy. Słońce zaczynało grzać coraz mocniej, ale widoczność była super. Okoliczne szczyty malowniczo kontrastowały z błękitem nieba [ foto ]. Po dotarciu na Bystrą zrobiliśmy sobie piknik, Krzysiu porobił kapitalne fotki, trochę odpoczęliśmy i ruszyliśmy w drogę powrotną. Po zejściu do Doliny Chochołowskiej, wykończeniu upałem, podjęliśmy decyzję, że wypożyczamy rowery i w ciągu 15 minut 7,5 km zostało przez nas pokonane… To było dobrze wydane 10 zł 🙂
22.08.2011
Trasa:
Zakopane
Po trudach dnia wczorajszego musieliśmy zregenerować siły. Upał i tłumy na szlaku zrobiły swoje? Odpoczywaliśmy, np. fotografując [ foto ] 🙂
23.08.2011
Trasa:
Palenica ? Morskie Oko ? Czarny Staw pod Rysami ? Rysy ? Morskie Oko – Palenica
Pobudka o 3:00 do przyjemnych nie należy jednak perspektywa tego, co dziś miało nas czekać pomogła nam się podnieść z łóżek. Po dotarciu do Palenicy musieliśmy przejść mniej ciekawa część trasy, czyli 9 km asfaltem do Morskiego Oka. Tam zrobiło się już miło tym bardziej, że praktycznie nie było jeszcze ludzi. Potem czekała nas już piękna trasa [ foto ], chociaż nie było łatwo, ponieważ pomimo tak wczesnej pory dnia było bardzo duszno. Jednak będąc coraz wyżej [ foto ] i mogąc podziwiać te przepiękne widoki zapomina się o chwilowych trudnościach. Wtedy też człowiek zdaje sobie sprawę jaki jest nie doskonały w porównaniu do tego co stworzyła natura. Będąc na szczycie Rys, zarówno Polskich jak i Słowackich było nam dane podziwiać przecudną panoramę gór [ foto ], ogrzać się w słońcu i odpocząć. Pięknie było [ foto ]! Tego dnia serpentyny ludzi próbowało wejść na szczyt jednak to co zobaczyliśmy po dotarciu do Morskiego Oka przeraziło nas. Setki ludzi siedzących jeden obok drugiego nad brzegiem stawu, przy schronisku, w schronisku, wszędzie? Co gorsza czekał nas jeszcze 9 km marsz wśród kolejnych tłumów wędrujących dzielnie w jedną i drugą stronę. Półwiejska przy tym wymięka. Podpisuję się pod petycją aby na tej trasie również uruchomić wypożyczalnie rowerów 🙂 Gdy dotarliśmy do Miecia zaczęła się burza, mogliśmy podziwiać z okna pioruny szalejące nad górami. Dobrze, że byliśmy już na dole?
24.08.2011
Trasa:
Kuźnice ? Dolina Jaworzynka ? Murowaniec ? Czarny Staw Gąsienicowy ? Mały Kościelec – Karb – Kościelec – Karb ? Zielony Staw – Hala Gąsienicowa – Dolina Jaworzynka – Kuźnice
Dziś wcześnie rano udaliśmy się do Kuźnic, a naszym celem była Orla Perć. Po dotarciu na Halę Gąsienicową [ foto ] zjedliśmy w Murowańcu po jajecznicy i ruszyliśmy dalej. Tego dnia był straszny upał, ponad 30oC i prawie bezwietrzna pogoda. Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym podjęliśmy jednak decyzje, że idziemy na Kościelec [ foto ]. Z tego co było można usłyszeć zbyt dużo ludzi wybierało się na Orlą Perć, a nam zależało aby uniknąć tłumów. Tego dnia pomimo tego, że jestem wielbicielką upałów wejście na Kościelec było męczące. Pogoda dała we znaki nawet mi, ale sporo ludzi uważam nie było przygotowanych na wyjście w góry. Bez nakrycia głowy i ze zbyt mała ilością wody. Na efekty ludzkiej bezmyślności nie było trzeba długo czekać. Helikopter TOPR-u latał dziś na okrągło. Po wejściu na Kościelec [ foto ] podziwialiśmy piękne widoki [ foto ], odpoczywaliśmy i było wręcz cudownie. Podczas zejścia napotkaliśmy już większą ilość ludzi wdrapujących się na szczyt. Potem spacerkiem przez malownicze tereny wróciliśmy do ?domu?.
Martyna
-
Zobacz GALERIĘ
-
Czytaj INFORMACJE
-
Losowe zdjęcia
-
Polecamy
-
Język
-
Administracja
Zaloguj się | Zarejestruj się
-
Zaloguj przez
-
Kategorie
rozwiń | zwiń -
Archiwum
rozwiń | zwiń -
Odnośniki
Odpowiedz
Musisz być zalogowany aby pozostawić komentarz.